Wśród ogromnej rzeszy budynków stawianych każdego roku w kraju niewiele zyskuje miano „architektonicznego dzieła sztuki” nadawane przez krytyków i/lub historyków. Większość tych konstrukcji jest prozaiczna i nieciekawa, przygotowana z myślą o przeciętnym użytkowniku lub, jak to ujął Frank Lloyd Wrigt, z myślą o „miernocie.”

„Przyszliśmy do Michaela by stworzyć nowy projekt dla naszego starego, 16-sto letniego sklepu o nazwie HUB. Potrzebowaliśmy czystszej i nowoczesnej przestrzeni, jednak nie chcieliśmy zatracić oryginalnego uroku tego miejsca. Zależało nam na tym, by wywrzeć wrażenie na nowych klientach, lecz jednocześnie nie mogliśmy zrazić do siebie stałej, lojalnej klienteli.

Budowę rozpoczęto w czerwcu 2008 roku, a ukończono w grudniu 2009 roku. Jest to dom jednorodzinny usytuowany w Dionysos, pięknej i porośniętej sosnami podmiejskiej dzielnicy Aten.

Ten prosty, niedrogi domek jak kameleon wpisuje się w kolorową roślinność otaczających go łąk w miejscowości ... Łąka koło Pszczyny. Nieliczne kolorowe deski elewacji parteru to mimikra nadająca budynkowi jego indywidualny charakter. Reszta tej części budynku pokryta jest surowymi nieimpregnowanymi deskami modrzewiowymi – to nawiązanie do drewnianej zabudowy regionu.

Rezydencja Bradley usytuowana jest na wzniesieniu w Scottsdale w stanie Arizona. Wschodni i zachodni kraniec domu podparto stalowymi kolumnami, dzięki czemu dom sprawia wrażenie unoszącego się nad piaszczystą powierzchnią pustyni.

Jedno z największych wyzwań architektonicznych w ciągu najbliższych lat w Polsce to zmierzenie się z trudnym tematem modernizacji osiedli z wielkiej płyty. Jednak równie ważnym tematem jest próba nadania drugiego życia domom jednorodzinnym typu „kostka”, która potocznie nazywana jest „kostką mazowiecką”.