Wydrukuj tę stronę

San Antonio de Chépica

Kościół San Antonio de Chépica Kościół San Antonio de Chépica Cheungvogl

Kościół San Antonio de Chépica zbudowano w 1824 roku w miasteczku na północ od San Antonio. W 1875 roku budynek przeniesiono, a jego odbudowę ukończono rok później. W roku 1906 kościół został poważnie uszkodzony przez trzęsienie ziemi.

27 lutego 2010 roku potężne trzęsienie ziemi o sile 8.8 w skali Richtera i ognisku na głębokości 35 km uderzyło w Chile i trwało 90 sekund. Sejsmolodzy szacują, że w związku z tym kataklizmem dzień mógł skrócić się o 1,26 mikrosekundy, oś nachylenia Ziemi przesunęła się o 8 cm a powierzchnia Ziemi powiększyła się o 1,2 km. Kościół San Antonio de Chépica uległ ponownemu zniszczeniu.

W pierwszym kwartale 2010 roku agencja US Geological Survey odnotowała sześć trzęsień ziemi o sile równej lub większej niż 7 stopni w skali Richtera, które pochłonęły życie ponad 220 000 ludzi. W krajach rozwijających się, ze względu na budownictwo nieodporne na działanie tego zjawiska, skutki trzęsień ziemi są dużo bardziej dotkliwe. Większość schematów odbudowy odlegle położonych miejscowości i wsi polega na „szybkiej odbudowie dokładnie tak, jak było przed kataklizmem”. Duża presja czasu i niewielkie środki finansowe oraz nieprecyzyjne planowanie urbanistyczne i architektoniczne pomyłki gwarantują, że kolejne trzęsienia ziemi ponownie dokonają ogromnych zniszczeń.

Zniszczenie odznacza swoje piętno na linii czasu, gdzie istnienie przechodzi we wspomnienie. Pamięć definiuje świadomość. Pamięć o tym, co było, definiuje ludzką osobowość. Brak wspomnień oznacza utratę własnej tożsamości. Pamięć jest zwierciadłem, w którym możemy dostrzec przeszłość. Pamięć jest również elementem obecnym w teraźniejszości, pomocnym we wkroczeniu w przyszłość, gdyż możemy przewidywać konsekwencje naszych decyzji na bazie doświadczeń z przeszłości. Z drugiej strony nie ma możliwości odtworzyć przeszłości, chyba że pozbędziemy się wiedzy i doświadczeń już nabytych. Czy architektura może być świadkiem przeszłości, nośnikiem pamięci o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości? Czy konsekwencje nieprzewidzianych zdarzeń mogą być pomocne przy poprawianiu jakości życia w przyszłości? Czy wiedzą o dramatycznych wydarzeniach możemy się dzielić z pożytkiem dla poszkodowanych, aby miejscowości dotknięte kataklizmem odtworzono i przywrócono im dotychczasowe życie? W końcu wszystko to, co się kończy, jest jednocześnie zwiastunem nowego początku.

Kościół łączy przeszłość z przyszłością za pośrednictwem wiary i refleksji, symbolizując nowy początek. Celebracja najważniejszych etapów ludzkiego życia (chrzest, małżeństwo, pogrzeb) symbolizuje narodziny, rozwój i koniec wszystkiego, co materialne i podlegające wpływowi czasu. Zniszczony kościół staje się metaforycznym początkiem i końcem samego siebie.

Projekt
Dwa pomieszczenia, większe o powierzchni 850 m2 i mniejsze o powierzchni 350 m2, umiejętnie wpasowano w pierwszy poziom budynku, które stały się elastyczną przestrzenią dla mniejszego zgromadzenia wiernych.
Dynamiczny kształt dachu, rozgałęziający się na dwie płaszczyzny, w subtelny sposób podkreśla wystrój wnętrz. Nachylony dach nad wejściem łączy się z bryłą dzwonnicy, sprawiając, że kościół wygląda na idealnie zintegrowany i zaplanowany budynek. Dzwonnica przyciąga uwagę swoją wysokością - jest to najwyższy punkt kościoła. Fałdy na połaci dachu sprawiają, że drugi najwyższy punkt budynku znajduje się dokładnie nad ołtarzem. Poniżej ustawiono wąski krzyż. Dźwięk muzyki rozbrzmiewa echem w tej otwartej przestrzeni. Jest to miejsce spokojne i ciche, w którym nie ma ani fizycznego ani metaforycznego podziału. Przestrzeń przenikają promienie słoneczne, tworząc atmosferę niczym niezmąconego spokoju. W sali stoją rzędy drewnianych ławek, ustawionych na planie prostokąta na wprost ołtarza i 7-metrowego krzyża. Północną ścianę wyłożono drewnianymi panelami z odzysku - symbol historii i przemijającego czasu. W konstrukcji budynku wykorzystano wzmocniony beton odporny na działanie wstrząsów sejsmicznych. Zastosowanie betonu sprawiło, że budynek lepiej wykorzystuje zgromadzoną energię cieplną - dzięki temu latem w budynku panuje przyjemny chłód, a zimą ciepło.

Rekonstrukcja kościoła San Antonio to dla Chépica możliwość okazania odwagi i siły drzemiącej w człowieku, nawet pomimo doświadczenia tak niszczycielskiej siły natury. Architektura staje się widocznym wyrazem niesłabnącej wiary.

www.cheungvogl.com

Tłumaczenie z j. angielskiego: Łukasz Sakowski (e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. )

Masz pytanie/komentarz?


Twoje pytanie zostało wysłane.

Twój komentarz został wysłany.

Artykuły powiązane