Zespół budynków zlokalizowany jest przy ul. Hortensji. - Projektując osiedle Białe Domy podjęliśmy próbę redefinicji estetyki niskobudżetowych inwestycji deweloperskich - mówi architekt Paweł Naduk, właściciel warszawskiej pracowni 77Studio architektury. - W ramach budżetu przewidzianego na klasyczną zabudowę wielorodzinną, postanowiliśmy stworzyć na przedmieściach ciekawe miejsce do życia, będące zarazem bezpośrednią alternatywą do podobnych w cenie mieszkań.

Niewielkie domy w zabudowie szeregowej tworzyć miały ciekawą architekturę w spokojnej, zadrzewionej okolicy. Minimalistyczne bryły z jednospadowymi dachami stworzyły kompozycję powtarzających się rytmicznie charakterystycznych zazębień. W ten sposób powstała ekspresyjna forma, która wyróżnia się w niejednorodnej zabudowie dzielnicy, zachowując jednocześnie wszystkie rozpoznawalne cechy domów jednorodzinnych.

Kształt budynków podkreśla kolorystyka elewacji i dachów. Pokryte całe bielą stanowią czysty w formie kontrapunkt do krajobrazu. Kontrast do otoczenia nieco zanika zimą, kiedy bryły budynków, niczym górskie szczyty, wtapiają się w pokryte śniegiem otoczenie.
Widziane z lotu ptaka budynki przywołują na myśl łodzie z rozwiniętymi żaglami. Wrażenie to potęguje usytuowanie w otoczeniu otwartej przestrzeni, której nie ograniczają żadne grodzenia osiedla czy sąsiedzka zabudowa.

- Naszym założeniem koncepcyjnym było czytelne oddzielenie każdej bryły budynku, tak żeby lokatorzy mieli poczucie posiadania własnego domu - opisuje pracę nad projektem architekt Paweł Naduk. - W ten sposób stanęło 10 segmentów, każdy z powierzchnią użytkową 91 m kw. Szczególną uwagę skupiliśmy w nich na dobrym doświetleniu przestrzeni oraz elastyczności funkcjonalnej pomieszczeń.

Na poziomie parterów zaplanowano otwartą część dzienną składającej się z kuchni, jadalni i salonu oraz łazienki z pralnią. Natomiast na kondygnacji +1 powstało wyposażone we wszelkie niezbędne instalacje otwarte poddasze, które można swobodnie zaaranżować. Może ono pomieścić zamiennie: dodatkowe sypialnie, łazienki, salę zabaw lub pracownię. Tym samym umożliwiono dopasowanie przestrzeni przez jej użytkowników do własnych, indywidualnych, i co równie ważne, aktualnych potrzeb.