Czego potrzebuje dziś klient? Wszystko zależy od jego trybu życia, upodobań, ale i wielkości domu. Niektórzy – otoczeni technologią – lubią w pełni kontrolować wszystkie sprzęty i podłączają do domowej sieci wiele różnych urządzeń. Inni cenią natomiast święty spokój i chcą, by dom zarządzał się „sam” dzięki automatyce. Jedni i drudzy oczekują jednak bezpieczeństwa, niezawodności i łatwego sterowania instalacjami. Dobrze zaprojektowany Smart Home spełni potrzeby jednych i drugich.
Czego oczekuje dziś inwestor Smart Home?
Nowe technologie w domu to nie tylko oświetlenie, choć od niego rozmowy na temat systemu Smart Home najczęściej się zaczynają. Klienci chcą, aby oświetlenie było jak najbardziej naturalne i aby sterowanie nim było jak najłatwiejsze.
Druga ważna kwestia to ogrzewanie i klimatyzacja – klimat się zmienia i klimatyzacja, która jeszcze kilkanaście lat temu była swego rodzaju ekskluzywnością, dziś jest już standardem. Klienci oczekują też możliwości sterowania zasłonami okiennymi, systemami bezpieczeństwa w domu, alarmami, kamerami, ale także multifunkcyjnymi urządzeniami audio, wideo czy chociażby nawadnianiem ogrodu.
Zadaniem architekta wnętrz, ale też projektanta systemu automatyki domowej jest więc dziś przede wszystkim wsłuchanie się w potrzeby klienta – te, o których mówi, ale także te, z których może nawet nie zdawać sobie sprawy.
Inwestorzy mają dziś coraz większą świadomość i na spotkanie z projektantem coraz częściej przychodzą przygotowani, z gotowymi pomysłami i rozwiązaniami, które podpatrzyli w sieci, telewizji, u znajomych. Rolą projektanta jest dziś odpowiedzieć na te oczekiwania, ale i we współpracy z klientem wypracować pakiet rozwiązań, który pozwoli stworzyć dom dokładnie na miarę potrzeb konkretnej, zamieszkującej go rodziny.
Każdy dom i każda zamieszkująca go rodzina są inne. Nie wszystkie pomysły z internetu można przenieść z dobrym skutkiem do wnętrza. Z drugiej strony inwestorzy nie muszą znać się na wszystkim, a projektant instalacji powinien im zaprezentować pełen pakiet korzyści, jaki może dać domowa automatyka.
Systemy KNX – automatyka upraszcza zarządzanie instalacjami domowymi
W nowo budowanym domu instalacji jest dziś o wiele więcej niż miało to miejsce jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu.
Jak nią sterować, aby uniknąć „ścian” pełnych łączników, by każdej instalacji nie trzeba było obsługiwać oddzielnie i pamiętać, co, gdzie i do czego służy? Jak uniknąć przebijania się przez skomplikowane instrukcje obsługi?
Właśnie po to stworzono systemy automatyki domowej KNX, które umożliwiają komunikację między urządzeniami. Po początkowej konfiguracji klient w łatwy sposób uruchamia różne scenariusze. Jeden multifunkcyjny łącznik zastąpić może naprawdę duże pole „przycisków”. Jeśli któreś ustawienie nie jest optymalne, system w prosty sposób można zrekonfigurować, dopasowując dokładnie do potrzeb użytkownika. Cała strona użytkowa staje się w ten sposób bardzo łatwa i uniwersalna.
W małym domu do 80 mkw nie ma potrzeby instalowania bardzo rozbudowanego systemu. W domu o metrażu powyżej 80 mkw, a już zwłaszcza w dużych 150- czy 200-metrowych domach, grup oświetleniowych jest jednak bardzo dużo. Nie tylko w części dziennej, ale także w kilku łazienkach, sypialniach, garderobie, garażu. Klient ma więc duże wątpliwości, jak taką ilością instalacji sterować.
Na spotkaniach z klientami, które na co dzień prowadzą specjaliści JUNG, często prezentujemy rozwiązania na miarę indywidualnych potrzeb. Omawiamy drogę codziennego poruszania się po domu i wejścia domu np. przez garaż. Tak wydawałoby się trywialne kwestie jak wnoszenie zakupów, przejazd przez bramę wjazdową, wejście przez wiatrołap mogą być ujęte w systemie Smart Home. Dzięki temu nasz dom będzie nam pomagał w codziennym życiu, ale nie stracimy nad nim kontroli.