Zdrowe siedzenie – ergonomiczne krzesło biurowe przychodzi z pomocą
Choć różnimy się preferencjami i gabarytami, ergonomiczna pozycja do pracy przy komputerze jest taka sama dla wszystkich i ma dokładnie określone parametry. Jak więc ją uzyskać, skoro mamy inne proporcje ciała i potrzeby? Im więcej opcji regulacji posiada fotel biurowy, tym lepiej możemy go dostosować do siebie. Siedzisko krzesła powinno być ustawione na wysokości 40 – 50 cm. Nogi w kolanach powinny być zgięte pod kątem 90 stopni – podobnie ręce, zgięte w łokciach pod kątem prostym. Stopy powinny spoczywać na podłodze.
Ergonomiczne krzesło – czyli jakie?
Opisane parametry są uniwersalne, ale my się różnimy, producenci mebli dają nam więc możliwość wielopłaszczyznowej regulacji.
Ergonomiczne fotele biurowe muszą posiadać możliwość regulacji wysokości. Powinien również być wyposażony w kółka, dzięki czemu można ustawić odległość krzesła od biurka. Dla uzyskania wygodnej, zdrowej pozycji siedzącej, konieczne jest oparcie. Dobry fotel biurowy obok oparcia dla całych pleców, posiada również profilowanie w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. I oczywiście kąt odchylenia oparcia powinien być również regulowany. Wygodny fotel biurowy powinien również posiadać regulowany zagłówek, który odciąży kark. Dobrze, jeśli ergonomiczne krzesło jest także wyposażone w podłokietniki. Idealnie jeśli i one są regulowane – dzięki temu można je ustawić na wysokości blatu, umożliwiając zgięcie łokci pod odpowiednim kątem.
Dlaczego ergonomiczne krzesło jest tak istotne?
Jakie skutki przynosi ośmiogodzinny tryb pracy w niewygodnej pozycji? Spróbuj sobie wyobrazić ból kręgosłupa, nadgarstków, kolan lub stawów skokowych za każdym razem, kiedy siadasz do pracy przy swoim biurku. Kiedy całe ciało jest obolałe, nie jest możliwe skoncentrowanie się na wykonywanych zadaniach. To jednak nie koniec problemów. Permanentne siedzenie w nieprawidłowej i niezdrowej pozycji skutkuje poważnymi chorobami kręgosłupa, a im dłużej sytuacja trwa, tym bardziej dokuczliwe są jej efekty. Co to oznacza dla pracownika – wiadomo – terapia, rehabilitacja, w skrajnych przypadkach nawet operacje. A co to oznacza dla pracodawcy? Zwiększoną absencję, problemy kadrowe i rosnący stos niezrealizowanych zadań.
Przeczytaj także: Jak poprawnie ustawić krzesło biurowe?