By jednak odpoczynek był naprawdę przyjemnością, watro by zadbać o prawdziwą wygodę. Fotel zaprojektowany przez Jean-Marie Massaud to niemalże tron. Można się w nim głęboko zapaść, oprzeć ramiona na wysokich podłokietnikach i niczym nie martwić. Miękki, dopasowujący się do nas fotel sprawi, że każdy wieczór będzie idealny. Nie zapominajmy o zmęczonych nogach – specjalnie przygotowano dopasowany stylem do siedziska podnóżek. Piękno tkwi w prostocie, więc niezależnie od stylu naszego salonu, fotel Archibald King będzie pasował do wnętrza. Warto czasami zainwestować w swoją wygodę i przyjemność. Bo czy można wyobrazić sobie przyjemniej spędzone chwile zasłużonego lenistwa?
Projekt: Jean-Marie Massaud
[fot. via: trendir]