Także projektanci ulegają urokowi cyfrowego świata. Technologie bywają już nie tylko narzędziem realizacji projektu, lecz stanowią cenne źródło inspiracji. Designerzy bawią się z nami, żartują, wykorzystują ograniczone możliwości naszych zmysłów. Taki iluzoryczny, zdigitalizowany obraz to motyw zastosowany m.in. przez szwedzkie studio Front Design w projektach komód dla firmy Skitsch. Coraz częściej wykorzystywane są także cyfrowe motywy – złote piksele stanowią dekoracyjny element kolekcji „Pixel Ballet” firmy Bisazza zaprojektowanej przez Jaime Hayona.
Po podobne efekty sięgają również kreatorzy mody. Wykorzystuje je m.in. Gucci, proponując kopertówkę „Journal” – wzór wieczorowej torebki z daleka układa się w napis, niczym graffiti, dopiero z bliska widać, że tworzy go kolorowy haft z cekinami. Jednym z hitów nadchodzącego jesiennego sezonu mają być także najnowsze projekty torebek Dolce & Gabbana – piksele podobnie jak u Gucciego pojawiają się w formie mieniących się cekinów lub jako kolorowy ‘pachwork’.
Kolekcja „Pixel Ballet” Bisazzy wykorzystuje ozdobny cyfrowy motyw
Co ciekawe nowy cybernetyczny trend chętnie łączy się z modnym stylem eko. Przykładem takiego zestawienia są komody z kolekcji Digital Memories (proj. Tord Boontje dla Bisazza). Obłożone szklaną mozaiką fronty przypominają nieco rozmyte obrazy impresjonistycznych malarzy. Wyraźnie zaznaczone piksele to także wyróżnik ostatniej propozycji londyńskiego Studia Platform dla firmy Profap – komody PIXEL. To ciekawy projekt wykorzystujący cyfrowo przetworzone, graficzne wzory, imitujących egzotyczne gatunki drzew. Grafika zmienia się wraz z dystansem z jakiego jest oglądana. Z bliska wyraźnie widać zdigitalizowane elementy, a z daleka obraz staje się ostry i przypomina naturalny fornir. Obok niezwykłego efektu wizualnego projektanci podkreślają też ekologiczny walor kolekcji - w żartobliwy sposób zwracając uwagę na problem niszczenia lasów równikowych.