Marka Estiluz przy współpracy z genialnymi designerami tworzy zapierające dech w piersiach kolekcje. Nowości wśród nich to na przykład Kant. Niezwykła prostota lampy podłogowej zaskakuje. Jest minimalistyczna, bez żadnych zdobień, ani jednego niewymaganego elementu. Ta skromność jest jej największym urokiem – dzięki temu świetnie uzupełni obraz modernistycznego salonu.
Kolejną nowinką jest Cornet. Składa się ona z dwóch stożkowych brył, kryjących w sobie mechanizm, pozwalający dowolnie manipulować kierunkiem padania światła. Ta technika świetnie sprawdza się w miejscach, gdzie potrzebujemy punktowego oświetlenia na zmienne miejsca, czy to ze ściany, czy na biurku. Lampka wspaniale sprawdzi się nad łóżkiem, ale też w gabinecie czy w przedpokoju.
Pozostając przy oświetleniu ruchomym, zwróćmy uwagę na model Gira. Ten z pozoru standardowy i niewyróżniający się element wystroju kryje w sobie sekret – gdy pociągniemy za niewielki abażur, on „podąży” za nami. Pręt, na którym umieszczona jest żarówka, został wmontowany w podstawę tak, by można było zmieniać kąt nachylenia oświetlenia, nie przesuwając samej lampki. Dzięki temu połączono praktyczność z niezwykłą koncepcją.
Innym charakterem legitymuje się model Folio. Ta lampka przywołuje na myśl industrialny charakter, ze swą oziębłością i ostrością granic, w czym paradoksalnie tkwi piękno. Tu ponownie postawiono na minimalizm. Wydaje się, jakby to sam kawałek metalu w niewytłumaczalny sposób zaczął świecić. To zaskakuje i intryguje, przyciąga wzrok i zmusza do rozwiązania zagadki.
Ku nieprzewidzianym wizjom artystycznym kieruje się model Siso. Składa się z trzech metalicznych pasów, nakładających się na siebie i tworzących zwartą, ale nieregularną bryłę. Jest to świetna ozdoba, stanowiąca genialne uzupełnienie pomieszczenia. Lampa dostępna jest w formie kinkietu, jako wisząca lub stojąca, co sprawia, że możemy dostosować ją do własnych potrzeb. Takie nowoczesne oświetlenie to hit, którego się nie zapomina.
Wśród najlepszych projektów znajdziemy też Pouple M – lampę przypominającą niewielki reflektor na nóżkach. Delikatnie i subtelnie oświetla on blat, na którym stoi. Ta zabawna lampa wpasuje się w charakter gabinetu, ale też pokoju dziennego. Okaże się oryginalnym dodatkiem, będącym jednocześnie oświetleniem.
Najbardziej niekonwencjonalnym i zaskakującym projektem jest Balon. To spełnienie marzeń dziecka – balonik, z którego nigdy nie schodzi powietrze. Lampa na wzór prawdziwej zabawki ma nawet sznurek! Światło przylgnęło do sufitu, oświetlając dziecięce marzenia. Ta niezwykła lampka to esencja współczesnego projektowania – zaskoczenie, pomysłowa koncepcja i przede wszystkim piękno.
więcej na: www.koma.lux.pl