Wraz z nadejściem tzw. rynku pracownika zmieniło się podejście do projektowania biur. Dużo większą wagę przykładamy do zdrowia i dobrego samopoczucia pracownika. Od bryły budynku po ukształtowanie i wyposażenie poszczególnych pięter – przestrzenie mają zachęcać do interakcji i wspólnego spędzania czasu. Muszą też oferować miejsca ciszy i samodzielne stanowiska pracy, ale udział tych ostatnich w ogólnym metrażu przestrzeni biurowej z roku na rok maleje.
Biuro jako narzędzie EB
Biuro to ważny element strategii employer brandingowej i wizytówka firmy. Ciekawe przestrzenie budują wizerunek atrakcyjnego pracodawcy. Bryła budynku, jego lokalizacja i wyposażenie oddają wartości firmy i jej kulturę organizacyjną. Ma to znaczenie nie tylko dla klientów odwiedzających placówkę, lecz także – a może przede wszystkim – dla pracowników i kandydatów.
Wygląd biura może przeważyć szalę w przypadku wyboru przyszłego pracodawcy, a na pewno stanowi jeden z czynników decyzji. Ważny jest również w utrzymywaniu pracowników – dobrze zaprojektowane przestrzenie sprawiają, że zatrudnieni lepiej się w pracy czują. A dobre samopoczucie to klucz do długotrwałego związku pracodawcy z pracownikiem.
Funkcjonalna i przyjazna przestrzeń może też motywować do pracy i wpływać na efektywność pracowników. Gdy czują się komfortowo, swobodnie, mają miejsce do interakcji i kooperacji – finalnie jako zespół mogą osiągać lepsze wyniki. Szczególnie w kontekście rosnącej popularności pracy z domu, dobrze zaprojektowane biuro stanowi zachętę, by spotykać się ze współpracownikami na żywo. Ponadto, przestrzenie wspólne, w których można organizować spotkania i wydarzenia dla osób z zewnątrz, to świetne narzędzie promocji firmy.
Definitywny koniec open space’ów?
Liczne badania nie pozostawiają na otwartych przestrzeniach suchej nitki: pracownicy czują się w nich inwigilowani, nie mogą się skupić, mają większą tendencję do złego samopoczucia. Nie wracamy jednak do stawiania ścian i wydzielania pokojów – ten etap mamy za sobą. Natomiast obserwujemy tendencję do tworzenia bardziej intymnych przestrzeni, np. poprzez liczne przepierzenia, półścianki, wysoką roślinność. Inną stosowaną metodą jest grupowanie stanowisk pracy i dzielenie otwartych przestrzeni np. salami konferencyjnymi i strefami kuchennymi. Na rynku jest coraz więcej rozwiązań wygłuszających i optycznie wydzielających przestrzeń, wiele z nich jest też projektowanych indywidualnie pod konkretną przestrzeń.
Elastyczne przestrzenie
Zmieniający się charakter pracy sprawia, że biura muszą dostosowywać się do aktualnie wykonywanych zadań. Niezbędne są przestrzenie do zespołowej pracy kreatywnej, spotkań, telekonferencji czy pracy indywidualnej – w ciszy. Najlepiej, by ich przeznaczenie mogło być modyfikowane w ciągu dnia. Pomagają w tym wolnostojące, lekkie, łatwo przesuwalne meble, meble modułowe, przesuwne ścianki, ruchome oświetlenie czy wysuwane ekrany. Takie podejście pozwala na pracę w różnych miejscach, z różnymi ludźmi, zamiast przywiązywania pracownika do jednego biurka.
Powrót do natury
W 2019 roku na sile przybierze trend na zastosowanie naturalnych lub podobnych do naturalnych materiałów. Dotyczy to zarówno bryły biurowca, jak i samych wnętrz.
We wnętrzach pojawi się też coraz więcej roślinności: zielone ściany, rośliny wolnostojące, drzewa, kwiaty, a nawet dywany z trawy. Trend ten potwierdza Agnieszka Szczepaniak, architekt oraz dyrektor ds. rozwoju i PR w AP Szczepaniak – pracowni, która zajmuje się projektowaniem biurowców i ich wnętrz. – Przykładem zastosowania naturalnych materiałów jest Krakowska 29 we Wrocławiu. Jej industrialny charakter tworzą cegła, aluminium i beton architektoniczny. We wnętrzach odnajdziemy także elementy drewniane i meble, których kształty inspirowane są naturą. W projekcie nie zabrakło roślinności i maksymalnego wykorzystania światła dziennego.
Zabawa kolorem
Zastosowanie intensywnych, radosnych barw ma na celu stworzenie atmosfery zabawy. Ich użycie występuje już nie tylko w przestrzeniach wspólnych, lecz także w miejscach pracy indywidualnej. W 2019 roku do popularnych kolorów, które ożywiać mają wnętrza i przełamać monotonię należeć będą: żółty, pomarańczowy, niebieski i różowy. Będą występować jako pojedyncze akcenty, co nie jest rzeczą nową, ale teraz również jako składowa większych wzorów, tekstur, często kontrastując ze sobą.
W gotowości na pokolenie Z
Pokolenie urodzone w latach 1996-2000 wkracza na dobre na rynek pracy. Ich oczekiwania są różne od Millenialsów. „Zetki” szukają w biurach naszpikowania technologiami, z którymi obcują od małego. Wymagają najnowocześniejszych urządzeń, pozwalających im na mądrzejszą, szybszą i bardziej efektywną pracę. Należą do nich wysuwane ekrany, stacje ładowania bezprzewodowego, elementy wyposażenia sterowane smartfonem. Dzięki laptopom mogą pracować z różnych miejsc w biurze. Pokolenie to, jako bardziej niezależne i lubiące konkurować, ale także poszukujące bezpieczeństwa, będzie wymagać też więcej przestrzeni poza open space’em, gdzie można skupić się i pracować w ciszy.