Głównym założeniem było zaprojektowanie przestrzeni w duchu duńskiej stylistyki hygge. Prostej, eleganckiej, a zarazem ergonomicznej, zachęcającej pracowników do powrotu do biura po pandemii. Stąd w projekcie królują głównie stonowane kolory - szarości przełamane ciepłym odcieniem drewna. Pojawiają się one na ścianach, sufitach, a także w postaci aranżacyjnych detali. Te bowiem odgrywają znaczącą rolę w projekcie, przełamując minimalistyczną stylistykę.

- Ciągłość open space’ów została przełamana za pomocą wykorzystania różnych rodzajów szafek na szczytach biurek oraz przepierzeń o nieregularnym wzorze. Do wykończeń ścian sal konferencyjnych zaproponowaliśmy szereg różnych typów wykończeń opartych na kolorach bieli i szarości, które są bazą ponadczasowej elegancji. Na ścianach widnieją panele tapicerowane w formie kwadratów, pasów przełamanych ciemniejszymi odcieniami, pas filcu w białej ramie, drewniany laminat gładki jak również w formie listewek, filc fazowany ze żłobieniami, tablice w formie pasa za tv w białej ramie oraz wiele więcej – opowiada architekt Barnaba Grzelecki.

Klientowi zależało na zapewnieniu wielu miejsc zarówno do pracy indywidualnej, jak i zespołowej oraz wspólnej przestrzeni eventowej. Trzeba było także wziąć pod uwagę pokaźną liczbę pracowników, by każdemu z nich zagwarantować komfort. Z tego względu to przestrzenie typu open space stanowią znaczną część biura. Jednak nie brak tu klarownych podziałów, pozwalających na pracę w skupieniu, ale też własnym zespole. Od strony komunikacji biurka oddzielono za pomocą wyższych i dłuższych szafek z zielenią, tak aby osoba siedząca przy nim nie pozostawała na widoku. Podziały pomiędzy poszczególnymi zespołami uzyskano zaś za pomocą zaprojektowanych na wymiar przepierzeń z tablicami z paneli akustycznych i listewek. Dodatkowo każdy pracownik ma zapewnioną dla siebie szafkę na przechowywanie rzeczy osobistych, które zostały równomiernie rozlokowane na przestrzeni całego biura.

Z kolei przestrzeń eventową zapewnia kantyna – zaplanowana jako miejsce stołówkowo - cateringowe dla ponad 500 pracowników w trybie zmianowym. Nie dziwi więc, że zajmuje ona znaczną powierzchnię, bo aż 1/6 pow. całej kondygnacji. Prowadzi też do niej klika wejść - główne z holu windowego, dwa z powierzchni biurowych oraz dwa boczne. Dla komfortu pracy osób na open space’ach kantyna została akustycznie odizolowana od reszty pomieszczeń.

- Wydzielone jest w niej pomieszczenie do przygotowania dań dla zespołu cateringowego, który może rozkładać posiłki na dwóch wyspach z bemarami w centralnej części pomieszczenia. Przestrzeń stołówkowa podzielona jest na kilka mniejszych o różnych formach. Znajdują się w niej niskie stoły, pojedyncze stoliki z tapicerowanym siedziskiem na wymiar, wysokie stoły grupowe jak i pojedyncze z widokiem na miasto. Wydzielona została również bardziej kawiarniana przestrzeń za pomocą przepierzenia z zielenią – tłumaczy architekt Malwina Klimowicz.

W tej pokaźnej przestrzeni znalazło się różnie miejsce na zabudowę kuchenną ze wszystkimi udogodnieniami. Do dyspozycji pracowników jest kilka ekspresów do kawy, pełnowymiarowe lodówki, lodówki z napojami, dystrybutory do wody, mikrofale, zmywarki, kosze do segregacji oraz nalewak do alkoholu, z którego można korzystać po godzinach pracy.

Na terenie biura Netcompany odnajdziemy także mniejsze Coffee pointy, służące pracownikom na co dzień. Ich stylistyka jest ciepła i elegancka. Na zabudowach kuchennych dominuje drewno oraz marmurowym deseń na blatach i ścianach. Wyspy kuchenne wyróżniają się detalem ciekawego fazowania, a sufity przyozdobione są stalową konstrukcją z dekoracyjnymi oprawami z widocznymi żarnikami. W ten sposób wpisują się one w koncepcję projektową wszystkich pomieszczeń.

Inwestor: Netcompany
Lokalizacja: Biurowiec P180, Warszawa
Projekt: BIT CREATIVE w składzie: arch. Barnaba Grzelecki, arch. Jakub Bubel, arch. Malwina Klimowicz
Zdjęcia: Fotomohito