Pierwsze orientalne dywany trafiły do Europy około XIII wieku. Co ciekawe, na początku używano ich do zdobienia ścian oraz łóżek, dopiero w XVIII wieku zaczęto nimi przykrywać podłogi. Niezależnie od zmieniających się trendów, ręcznie tkane dywany wciąż pozostają synonimem luksusu.
To, czy z dywanu uczynimy głównego bohatera czy element dopełniający wnętrze zależy tylko od nas – mówi Anna Landsberg ze studia Monada. W naszym showroomie przy ul. Duchnickiej w Warszawie doradzamy kompleksowo najlepsze rozwiązania. Można tu też zobaczyć na żywo wzory najlepszych światowych marek, takich jak Serge Lesage, Ted Baker, Brink & Campman oraz Rezas i Louis De Poortre.
Dywan w roli głównej
W tym sezonie projektantki Monada polecają geometryczne wzory. Ręcznie tkany, miękki dywan Sahara Burgundy angielskiej marki Ted Baker z pewnością ożywi wystrój i zada szyku w niejednym salonie. Głębokie odcienie zieleni i burgunda, poprzecinane wąskimi pasami w kolorze starego złota, doskonale ze sobą harmonizują i pięknie komponują się we wnętrzach nawiązujących do stylu art-deco. Wysokiej jakości wełna użyta do produkcji powoduje, że dywan jest niezwykle przyjemny w dotyku, a dzięki dodatkowi wiskozy uzyskano efektowny połysk runa. Najlepiej się o tym przekonać odwiedzając nasz salon w Defabryce, gdzie można dotknąć i obejrzeć ten wzór na żywo. Cztery standardowe rozmiary oraz możliwość wykonania dywanu na wymiar, zgodnie z życzeniem klienta, pozwalają dopasować go do każdego wnętrza – zwraca uwagę Agnieszka Wyszyńska ze studia Monada.
Geometryczny wzór nawiązujący do estetyki lat 50. i 60. XX wieku oraz ciekawa kolorystyka wyróżniają także dywan Estella Harmony holenderskiej marki Brink & Campman.
Ten model wnosi do wnętrza pozytywną energię i pozwala zdynamizować przestrzeń, ale dzięki lekko zgaszonym barwom nie zdominuje aranżacji – uważa architekt wnętrz Bibianna Stein-Ostaszewska, współpracująca z Monadą. Ręcznie tkany ze 100% wełny dziewiczej dywan poprawia akustykę wnętrza, utrzymuje ciepło i w naturalny sposób reguluje poziom wilgotności w pomieszczeniu, a dodatkowo zatrzymuje kurz.
Bohater drugiego planu
Projektantki studia Monada mają też kilka propozycji dla zwolenników subtelniejszych wzorów. Ponadczasowy, niezwykle elegancki design dywanu Pause marki Serge Lesage doskonale podkreśli charakter nowoczesnych, minimalistycznych wnętrz. Stonowane odcienie ciepłych beżów i brązów zapewniają spokojną i relaksującą atmosferę domowego salonu lub sypialni. Jako jeden z nielicznych salonów w Polsce mamy w ofercie dywany tej luksusowej, francuskiej marki – mówi Bibianna Stein-Ostaszewska. Wyjątkowość dywanów Serge Lesage kryje się nie tylko w ich najwyższej jakości, ale również w podejściu do klienta, który ma możliwość samodzielnego skonfigurowania wymiarów i kolorystyki dywanu, tak aby jak najlepiej dopasować go do wizji całego wnętrza.
Korzystając z symulatora online architekt lub inwestor może sam stworzyć swój dywan – określając motyw dekoracyjny, kształt oraz kolor spośród ogromnej palety dostępnych barw. Na stronie internetowej od razu możemy zobaczyć swoje dzieło i zamówić dywan własnego projektu.
Kolejna propozycja od Serge Lesage – dywan Land, z pewnością zasługuje na miano bohatera drugiego planu. Niczym akwarelowy pejzaż wprowadza do wnętrza kojący nastrój i pokazuje, że nie tylko tapety mogą mieć malarski charakter. Doskonale komponuje się w surowych, industrialnych wnętrzach, ale będzie też pasować do bardziej subtelnych, klasycznych aranżacji.
W kolekcji Serge Lesage warto także zwrócić uwagę na dywan Woof. Tak jak wzór Land kojarzy się z akwarelą, tak Woof przywodzi na myśl rysunek węglem na płótnie, harmonijnie łącząc odcienie czerni i kremu. Możliwość dopasowania rozmiaru dywanu do konkretnych potrzeb pozwala optymalnie wkomponować go w wystrój wnętrza.
Pamiętajmy, że często o charakterze aranżacji decyduje jeden szczegół, wokół którego budujemy cały projekt. Dobrze dobrany, wysokiej jakości dywan może być nutą luksusu, która połączy wszystkie elementy w spójną kompozycję. Dzięki niemu wnętrze zyska indywidualny rys i wyjątkowy klimat, którym będziemy mogli przez lata cieszyć się wspólnie z rodziną i przyjaciółmi – podsumowuje Astrida Kuklińska, właścicielka firmy Monada.
Fot. mat. prasowe Serge Lesage, Ted Baker, Brink & Campman
Więcej: www.monada.com.pl