Kropla tradycji
Oczywiście nie chcemy odżegnywać się od klasyki. Wzorzysty i pozornie ciężki w wyrazie „pers” może być świetnym kontrastem do współczesnego, minimalistycznego salonu. Biała, skórzana kanapa, w zestawieniu z luksusowym, jedwabnym Ghomem, mieniącym się lśniącymi nitkami w świetle designerskiej lampy, może zachwycić najbardziej wymagających.
Dla osób ceniących stonowany styl, polecamy Bidjary i Tabrizy. Te spokojne, przeważnie ciemne dywany, dodadzą dostojności innym meblom. Świetnie też się sprawdzą w towarzystwie biurka bądź ciężkiego fotela.
Dla miłośników wzorów plemiennych polecamy Kazaki, Abadehy Turkmeny, Hamadany i Kaukazy. Wyraziste, geometryczne wzory, kontrastowa kolorystyka. Taki dywan w salonie posłuży jako główny element dekoracyjny. Dobrze się odnajdzie w towarzystwie drewnianych mebli, a nawet etno dodatków.
Od wielu lat dużym powodzeniem wśród klientów cieszą się dywany typu Ziegler. Są to dywany postarzane, wypłowiałe na słońcu. Dzięki specjalnej technice ścierania runa, nabierają połysku i jedwabnej świetlistości. Wpisują się w trend eko, bowiem są tkane jedynie z owczej wełny i farbowane naturalnymi barwnikami. Wybór kolorystyki tych kobierców jest przeogromny, a delikatny roślinny motyw, nie zdominuje wnętrza. Te dywany polecamy osobom, które nie chcą z nich uczynić najważniejszego elementu wystroju, a jedynie chciałyby ocieplić wnętrze i scalić je kolorystycznie.
Patchworki i dywany vintage – przebój ostatnich lat
Dywany orientalne to nie tylko tradycyjne wzory. To również bardzo modny design. Propozycje typu semi-patchwork zaskakują nowoczesnością. W tym przypadku tylko wyobraźnia stanowi ograniczenie. Mnogość kolorów – od ziemistych, przez paletę barw podstawowych, aż po fluorescencyjne - i ich zestawień – monochromatyczne, bądź wręcz tęczowe – przyprawia o zawrót głowy. Patchworki wykonane mogą być albo z fragmentów starych dywanów, bądź ze skór bydlęcych i cielęcych – pozostawionych w naturalnych odcieniach lub farbowanych wg wybranej koncepcji.
Na osobny rozdział zasługują również dywany vintage – autorsko postarzane i na nowo wybarwiane specjalną techniką. Kryją w sobie magię perskich wzorów, ale i nowoczesność kolorów. A wszystko w duchu eko, z niezwykłą historią każdego z tych unikalnych dzieł w tle.
Po wszystkie ukazane tu dywany i wiele, wiele więcej zapraszamy do Salonu Sarmatia, Do końca grudnia 2014 r. znajdującego się w Domotece, a po Nowym Roku na ul. Karolkowej.
Więcej: Sarmatia Trading