Współcześnie jako architekci staramy się przełamać ten wizerunek, starając się zmniejszać wizualnie skalę budynków, zarówno w bryle, elewacji, jak i wnętrzach, oraz wprowadzając naturalne materiały czy „nieszpitalne” rozwiązania wnętrzarskie w tych pomieszczeniach, w których jest to możliwe. Jest to ukłon nie tylko w kierunku pacjentów, ale również personelu szpitalnego, który na daną przestrzeń wyeksponowany jest cały czas. W naszej pracowni – Kuryłowicz & Associates – szczególną uwagę zwracamy na projektowanie inkluzywne, które stara się spełnić potrzeby wszystkich użytkowników projektowanej przestrzeni.
W jaki sposób zaprojektować nowoczesny szpital dla dzieci?
Nowoczesny szpital dziecięcy to budynek po pierwsze funkcjonalny, a po drugie wpisujący się w najnowsze trendy w projektowaniu. Poza świetnie dopracowanym układem funkcjonalnym oraz najnowszymi rozwiązaniami technicznymi, jest również miejscem przyjaznym, które nie będzie w swojej formie przytłaczające dla różnorodnych użytkowników. Jest to szczególnie trudne zadanie w kontekście szpitala pediatrycznego.
Dlaczego?
Ponieważ tutaj użytkownikiem jest nie tylko dziecko, ale również dorosły, rodzic czy pracownik szpitala. Przy czym w tym przypadku dzieckiem jest zarówno noworodek, jak i nastolatek. Wiadomo, jak bardzo zmienia się postrzeganie przestrzeni nie tylko z wiekiem, ale również pod wpływem danej sytuacji czy emocji, dlatego też tak ważne jest, aby przed przystąpieniem do prac projektowych przeprowadzić gruntowną analizę potrzeb użytkowników danej przestrzeni. Innymi słowy – inaczej trzeba podchodzić do projektowania przestrzeni otwartych szpitala, tu mam na myśli na przykład izbę przyjęć, a inaczej do projektowania oddziałów, ponieważ wraz ze zmianą funkcji przestrzeni szpitalnej, zmienia się typ pacjenta, sytuacja w której się znajduje oraz, co za tym idzie, powinna się zmieniać również otaczająca go przestrzeń.
Czy koncepcja wellbeingu jako kompleksowego podejścia do człowieka i zaspokajania jego różnorodnych potrzeb, jest ważna w przypadku projektowaniu szpitali?
Trzeba pamiętać, że szpital to miejsce bardzo specyficzne, gdzie najważniejsza jest funkcjonalność. Jest to budynek, który jest obwarowany dodatkowymi regulacjami prawnymi oraz wytycznymi, jak również bardzo skomplikowanymi procedurami, nie tylko medycznymi, ale też administracyjnymi. Do tego dochodzą bardzo ważne kwestie sanitarne. Tym niemniej coraz częściej inwestorzy z sektora medycznego zwracają uwagę na ten aspekt i znajdują na niego miejsce w budżecie swojej inwestycji. Tym bardziej, że również coraz częściej się mówi o ogromnym wpływie przyjaznego otoczenia na pacjentów, a przestrzenie ogólnodostępne mogą zwiększyć poczucie bezpieczeństwa oraz działania akomodacyjne, które mają wpływ na późniejszą terapię.
Jak wyglądała Państwa praca nad projektem dla Instytutu „Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie?
W tym przypadku, przed przystąpieniem do projektowania, zdecydowaliśmy się przeprowadzić serię spotkań-warsztatów z pracownikami, aby wspólnie znaleźć rozwiązania przestrzenne najlepiej odpowiadające tej placówce. Staraliśmy się wziąć pod uwagę opinię każdej grupy zawodowej oraz ich ogromne doświadczenie w pracy w tym miejscu i wykorzystać je do stworzenia najlepszych rozwiązań przestrzennych.
Którą przestrzeń Państwo projektowali?
Funkcjonalnie i estetycznie całość założenia projektowego została podzielona na 4 części – część Rejestracji Poradni Specjalistycznych, w której przyjęto zastosowanie stonowanych barw w palecie zieleni, zestawionych z marmurową podłogą oraz drewnianymi elementami wykończenia wnętrz. Z przestrzeni holu wydzielono miejsce, które stanie się sekretariatem oraz poczekalnią dla poradni urologicznej oraz chirurgicznej. Ta część jest estetycznie spójna z holem rejestracji. Trzecią wydzielona częścią całej inwestycji jest poczekalnia Izby przyjęć, w ramach której projektuje się gabinety diagnostyczne, rejestrację izby przyjęć, separatkę dla pacjenta zakaźnego i przestrzeń wspólną – poczekalnie oraz pomieszczenia sanitarne, w tym modelowe pokoje malucha – do przewijania oraz karmienia. Planujemy uzyskanie ciepłego, domowego charakteru poprzez zastosowanie materiałów nawiązujących do naturalnych oraz kolorystykę biało-beżowo-szarą, jak również dobór tematycznych dekoracji, np. safari, spójnych dla całości przestrzeni.
Na jakiej zasadzie dobierała Pani kolory?
W niedalekiej przyszłości Centrum Zdrowia Dziecka ma zostać poszerzone o cały oddział jakże potrzebnej psychiatrii dziecięcej. W związku z tym, projektowana przez nas Izba Przyjęć będzie obsługiwała większą ilość dzieci z zaburzeniami psychicznymi, niż dzieje się to w tej chwili. Ponieważ w przypadku takich dzieci otaczająca przestrzeń jest szczególnie istotna i może w znaczący sposób wpłynąć na ich zachowanie czy samopoczucie, niektóre rozwiązania projektowe, w tym kolorystykę, oparliśmy na doświadczeniu psychiatrów i fizjoterapeutów dziecięcych pracujących obecnie w Centrum Zdrowia Dziecka. To na podstawie rozmowy z nimi zdecydowaliśmy się zastosować naturalne, jasne i stonowane materiały wnętrz oraz zastosowaliśmy kolory ziemi, takie jak zieleń, biel czy beż.
Czy kolory mogą pełnić funkcję wspierająca w powrocie do zdrowia?
Istnieje cały szereg badań wspierających tę tezę. W "Colour and lighting in hospital design" opisano eksperyment, w którym udowodniono, że poprawa jakości przestrzeni może przyspieszyć tempo dochodzenia do zdrowia pacjentów nawet o 10%. Od wielu lat również wiadomo, że odpowiednio ukształtowana przestrzeń – zarówno w kolorze, jak i barwie – może wspomagać wyciszenie pacjenta lub zupełnie odwrotnie – powodować w nim niepokój i dodatkowo dobodźcowywać. Jest to szczególnie istotna kwestia w kontekście dzieci, które – w szczególności w młodszym wieku – instynktownie reagują na przestrzeń i prawie zawsze wchodzą z nią w interakcje, zarówno pozytywnie, jak i negatywnie.
Co sądzi Pani o stosowaniu w szpitalach rozwiązań projektowych poprawiających komfort przebywających w nich osób? Komfort w zakresie wrażeń estetycznych, akustycznych, łatwości poruszania się pod obiekcie, itp., na które wpływ ma projektant/architekt?
Przestrzenie ogólne szpitala, takie jak izba przyjęć, hole czy korytarze są jednymi z niewielu elementów budynku, w których projektant ma możliwość zaproponowania rozwiązań „spoza kanonu”. Jednocześnie są to miejsca, które tworzą pierwsze wrażenie oraz wpływają na ogólny odbiór całego doświadczenia wizyty w szpitalu u pacjenta. Dlatego też uważam, że w takich miejscach szczególnie istotne jest projektowanie przestrzeni przyjaznych, które będą łagodziły wizerunek całości placówki oraz tworzyły przyjazne miejsca pracy dla przebywającego tam na co dzień personelu. Jest to dodatkowa, ale w mojej opinii równie ważna, funkcja tych przestrzeni. Dlatego też w projektowaniu warto korzystać z wszelkich dostępnych rozwiązań, które wspomagają osiągnięcie tego celu.
Arch. Aleksandra Czubaszek-Siłuch przygotowała projekt modernizacji Izby Przyjęć oraz holu Rejestracji 30-stu Poradni Specjalistycznych w Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie wraz z arch. Katarzyną Woźniak i pod kierunkiem arch. Piotra Żabickiego z pracowni Kuryłowicz & Associates. Aby zapewnić przyjazną akustykę wspomagającą zrozumienie mowy w tej głośnej części szpitala oraz podkreślić charakter wnętrza projektanci wybrali sufity Rockfon w dwóch kolorach korespondujących z wystrojem wnętrza – białym i zielonym.