Z końcem czerwca rozstrzygnięta została dziewiąta edycja konkursu dobrze znanego w kręgach studenckich, organizowanego przez firmę VELUX. Nabór na staż z każdym rokiem przyciąga coraz większą rzeszę zainteresowanych, w tym roku aplikowało blisko 50 kandydatów z całej Polski. Jury architektów w składzie: Monika Kupska-Kupis, Lone Feiffer i Henryk Norlander Smith (m.in. współprojektant energooszczędnego domu LUMINA pracowni Archipelag z Wrocławia) spośród wielu niezwykle uzdolnionych osób wybrało Agnieszkę Szwarczewską z Poznania. Wyjazd odbędzie się w dniach 2 sierpnia – 24 września 2010 roku, a firma VELUX sfinansuje wszystkie koszty, związane z podróżą oraz pobytem studentki w Danii.

Agnieszka przekonała nas swoim bardzo różnorodnym doświadczeniem, a także wysokim stopniem motywacji. Podczas stażu studenci z całego świata są równoprawnymi członkami międzynarodowego zespołu architektów, zatem decydującym kryterium wyboru są kreatywność, umiejętności warsztatowe i swoboda komunikacji. - mówi architekt VELUX, Monika Kupska-Kupis.

Agnieszka Szwarczewska już po III roku studiów wyjechała do Włoch, zgłębiać tajniki tamtejszej architektury w ramach wymiany studenckiej programu Sokrates Erasmus. Tam odbyła swój pierwszy architektoniczny staż w biurze architektonicznym EkoPlan.

Po powrocie do Polski zrozumiałam, że aby zapewnić sobie dobry start w zawodzie, ważne jest zdobycie doświadczenia podczas studiów. Szukałam takich możliwości w Polsce, dlatego zatrudniłam się w poznańskim biurze Mao Studio. Później przeniosłam się na niemal rok do Niemiec do pracowni Bolles&Wilson. Staż w duńskim biurze VELUX będzie świetnym uzupełnieniem mojej dotychczasowej praktyki studenckiej. Dania i firma VELUX słyną z energooszczędnych rozwiązań w budownictwie. To jest przyszłość architektury i tego oczekują inwestorzy. – mówi Agnieszka Szwarczewska, studentka z Poznania.

Agnieszka ceni sobie zagraniczne wyjazdy, które pozwalają zrozumieć inną specyfikę architektury danego kraju. Ponadto jest wielbicielką duńskiego wzornictwa słynącego z prostoty formy i nigdy nieprzemijającej elegancji.

W poprzednich edycjach w konkursie wzięli udział wyjątkowi studenci, których kariera po stażu w Danii potoczyła się niezwykle ciekawie. Jędrzej Kolesiński pracował u Normana Fostera, Ewa Białecka zrobiła doktorat w Szwecji, a biuro Łukasza Pastuszki „MOOMOO” zostało uznane przez Wallpaper za jedno z trzydziestu najbardziej obiecujących na świecie. Zeszłoroczny zwycięzca stażu Michał Majewski z chęcią pojechałby na staż jeszcze raz, ale tego regulamin zabrania.

Najważniejsze jest, jak wiele się nauczyłem od architektów VELUX. Zwłaszcza w dziedzinie zrównoważonego rozwoju i energooszczędnego budownictwa, które na studiach są poruszane bardzo teoretycznie. Wykorzystanie tych rozwiązań w praktyce nie stanowi dla mnie teraz problemu. Niezwykle ważna jest również atmosfera w biurze VELUX. Nie jesteś studentem od parzenia kawy, bo są tam supernowoczesne ekspresy, ale członkiem zespołu projektowego. Najbardziej chyba zaskoczyło mnie, że mój szef wyjeżdżając na urlop pożyczył mi swój własny rower. – wspomina Michał.