Biuro projektowe: Panorama International Limited
Lokalizacja: WuXi, China
Powierzchnia: 700 sqm
Fot: Ng Siu Fung

Historyczna rewitalizacja budynku zgodnie z zaleceniami inwestorów, miała ocalić jak największą część oryginalnych elementów, do których doprojektowano kolejne, nowoczesne fragmenty. Głównym założeniem było przeniesienie tradycyjnego Steak Housu w inny, romantyczny i intymny klimat. Założenie odważne. A jaki efekt?

Fasada budynku została odświeżona i zmodernizowana, ale nie ingerowano w nią zbytnio. Co innego wnętrze. Przekroczenie drzwi wejściowych wprowadza nas w inny wymiar przestrzeni i koloru, który w niewielkim stopniu koresponduje z zewnętrzem. Wita nas lśniąca podłoga i surowy beton na ścianach – oba elementy dosyć ascetyczne w formie. Duża ilość błyszczących, metalowych detali przyciąga wzrok. Najważniejsze jednak wydaje się oświetlenie – oprócz nawiązujących do klasycznych żyrandoli, są to głównie zwisające z sufitów w różnych konfiguracjach światłowody. Zabieg interesujący a efekt znamienny.

Lokal ma pełnić jednak funkcje użytkowe.
Wnętrze podzielono na strefy. Jeden podział został dokonany przez zastosowanie dwu rodzajów siedzisk. W tej części mamy wysokie pomieszczenie i doświetlający go w ciągu dnia obszerny świetlik umieszczony w dachu. Elementem dekoracyjnym, a jednocześnie identyfikującym lokal są schematyczne postacie byków umieszczone w różnych konfiguracjach i w różnych miejscach.

Drugi podział narzuca konstrukcja - inwestor zdecydował się bowiem na wprowadzenie antresoli. Taki zabieg miał nieco zmniejszyć pomieszczenia i stworzyć przestrzeń kameralną, tak zwaną przestrzeń dla VIPów. Panuje tam zdecydowanie bardziej domowa, przytulna atmosfera, podkreślona przez stojące lampy podłogowe, czarno-białe, malowane wizerunki byków na suficie, czy ażurowe ścianki działowe.

Cały lokal wypełnia błyszczenie i skrzenie punktów świetlnych. Dopełnieniem tego wrażenia jest wizyta w toalecie – czarne, lśniące powierzchnie i multiplikujące odbicia lustra z pewnością pozostawiają na gościach niezapomniane wrażenia.

[fot. via: archdaily]