Teraz Boris Kudlicka zasiada w jury organizowanego przez Ceramikę Tubądzin konkursu Tubądzin Design Awards przeznaczonego dla projektantów i architektów.
Architekt czy artysta?
Czy prace architektów można rozpatrywać w kategoriach dzieł sztuki? W przypadku Borisa Kudlicki zdecydowanie tak. Wizjonerskie podejście do kreowania przestrzeni, łamanie utartych schematów czy pionierskie zestawianie kolorów i faktur sprawia, że jego dzieła stają się punktem odniesienia dla innych twórców. – Uczucie, że odkrywa się nowe sfery w myśleniu o przestrzeni, o architekturze, które rezonują nie tylko u użytkowników, ale także u projektantów jest fantastyczne – mówi Boris – oznacza to, że dotyka się czegoś ważnego i oryginalnego. Również jego podejście do pracy świadczy o tym, że nie podchodzi do niej w standardowy sposób. – Język projektantów jest pewną metaforą. To opowiedzenie zjawiska, na przykład historycznego, zamkniętego w plastycznej pigułce, której skojarzenia otwierają pewne metafory, porównania czy odniesienia – dodaje.
Jurorski debiut
Przy okazji najnowszej edycji Tubądzin Design Awards, Boris Kudlicka ma okazję zapoznać się z pracami zarówno młodszych kolegów, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie wielkiej architektury, jak i doświadczonych projektantów. Jego wielopłaszczyznowe doświadczenie sprawia, że jest w stanie dostrzec wyróżniające się elementy, ale też najmniejszy błąd. Dlaczego, pomimo ogromnej ilości pracy, która nierzadko zmusza go do podróżowania po całym świecie Boris Kudli
ka zdecydował się na współpracę z Ceramiką Tubądzin? – Z przyjemnością poznam sposób myślenia innych twórców o przestrzeni – odpowiada krótko. Czego się spodziewa? – Nie chcę się spodziewać niczego i nic nie zakładam. Tak, jak ja zaczynam każdy projekt od czystej kartki, tak samo patrzę na ten konkurs. W związku z tym, że jest to moje pierwsze doświadczenie z tego rodzaju konkursem, chciałbym mieć czystą świadomość nieobciążoną żadnym zadaniem czy wynikiem.
Rady od mistrza
Jako ceniony na całym świecie twórca, Boris niewątpliwie jest autorytetem, z którego zdaniem może liczyć się każdy architekt. Jakie rady ma zatem dla projektantów? - Przy każdym swoim projekcie szukam wielu rozwiązań. To jest coś, co w procesie twórczym jest niezwykle istotne. Nie powinniśmy trzymać się jednego pomysłu w przekonaniu, że jest tym genialnym. Kolor, tekstura czy proporcja to parametry, które można cały czas przesuwać i testować, jak się zachowują w innych ustawieniach - tłumaczy.
Dusza artysty
Aby zostać cenionym architektem, podróżować po świecie i realizować wielkie projekty potrzebna jest przede wszystkim ciężka praca, którą wspomagają odpowiednie predyspozycje. Boris Kudlika wskazuje na istotną cechę, którą powinien mieć wyjątkowy twórca – osobowość. – To jest coś, czego oczekuje każdy, kto pracuje z artystą. Osobowość, która ma swoje zdanie i pomysły, które potrafi opowiedzieć. Artysta musi mieć szeroko otwarte oczy, z każdej sekundy czerpać impulsy i przetwarzać je później w ramach kolejnych projektów. To jest tylko kwestia tego, na ile jesteśmy wrażliwi na pewne elementy i jak jesteśmy je w stanie później wykorzystać.
Konkurs Tubądzin Design Awards polega na zgłaszaniu za pomocą platformy projektów z wykorzystaniem produktów Ceramiki Tubądzin. Następnie są one oceniane przez największe autorytety w dziedzinie designu. W tegorocznej kapitule zasiada Dorota Koziara, architekt wnętrz współpracująca z firmą Dior, Małgorzata Szczepańska, redaktor naczelna pisma wnętrzarskiego, Maciej Mańkowski, fotograf artystyczny, architekt marki Tubądzin Tomasz Smus oraz Boris Kudlicka. Sam udział w konkursie jest bezcennym doświadczeniem, które może pomóc zaistnieć w świecie architektury oraz zdobyć wiele atrakcyjnych nagród.
Więcej informacji na temat konkursu na www.tubadzin.pl/design