Pracownia: STUDIO del arte
Lokalizacja: Sopot
Powierzchnia: 43 m2
Rok projektu: 2012
Fot: Aleksandra Ejtminowicz
Podstawową wytyczną Klientki była kolorystyka wnętrz, wprowadzająca odpowiednio „ciepły” dla niej klimat sprzyjający wypoczynkowi. Apartament miał pomieścić bardzo dużo funkcji na niewielkiej powierzchni, bowiem jest też do dyspozycji rodziny i znajomych. Ważne dla Klientki było, aby mieszkanie posiadało dużą ilość miejsc przechowywania oraz schowków.
Współpraca mimo olbrzymiej odległości, bowiem Klientka na stałe mieszka w Japonii, przebiegała bez żadnych problemów i terminowo. Wybory głównych materiałów i elementów wyposażenia wnętrz zostały dokonane w ciągu dwudniowego pobytu Klientki w Polsce, a kolejne etapy projektu były akceptowane drogą mailową. Realizacja i nadzór w całości zostały powierzone STUDIO del arte. Klientka przyjechała po trzech miesiącach na odbiór apartamentu i spełnił on jej oczekiwania w 100%-ach co potwierdzają wystawione rekomendacje.
Podstawą projektu było stworzenie przestrzeni, w której liczne, jak na ten metraż, zabudowy: szafowe, kuchenna i łazienkowa, wykorzystujące każdy centymetr przestrzeni, nie spowodowały, że pomieszczenia stały się ciężkie i przytłaczające. W końcu jest to z założenia miejsce wypoczynku. Zastosowanie w górnych zabudowach frontów lakierowanych w kolorze i strukturze ścian, duża ilość światła punktowego i liniowego w podcięciach, odciążyło maksymalnie zabudowy i nadały im lekkości. Duża gabarytowo szafa w korytarzu została „uzbrojona” w szklane drzwi ze szkła szronionego i podświetlona od środka. Udało się wykorzystać każde możliwe miejsce i znaleźć dla niego przeznaczenie, a jednocześnie nie „zagracić” przestrzeni.
Jedynym zastosowanym drewnem we wnętrzach jest teak, ulubione drewno Klientki. Zastosowanie go w różnych miejscach: podłoga, meble, okładziny i w różnych pomieszczeniach, nadało całemu apartamentowi jednorodności. Przełamaniem dla tej bursztynowo – kremowej kolorystyki, jest biel. Duża ilość światła odbija się od powierzchni szkła i lakieru.
Zlecenie zawierało wytyczne zapotrzebowania miejsca na konkretne funkcje. Udało się znaleźć miejsce dla każdej z nich, przygotowując wymiarami wszystkie nawet najmniejsze szafki. Każda z nich ma swoje przeznaczenie. I tak udało się wydzielić wąską szafkę na mopa i miotłę w kuchni, w łazience wnękę zabudowaną na pralkę i chemię oraz kosz na brudną bieliznę w szafce umywalkowej, w korytarzu na odkurzacz, deskę do prasowania i suszarkę. Dopełnieniem są takie udogodnienia jak klimatyzator czy elektryczny grzejnik łazienkowy z dmuchawą nagrzewającą łazienkę do odpowiedniej temperatury w ciągu zaledwie 10 min.
To wszystko spowodowało, że goście apartamentu odwiedzający go od ponad pół roku, wyjeżdżają bardzo wypoczęci i zadowoleni. A to jest, zgodnie z dewizą STUDIO del arte, największe zadowolenie i potwierdzenie słuszności założeń.